W gminach o wysokim procencie mniejszości białoruskiej drugą turę wyborów prezydenckich zdecydowanie wygrał kandydat Platformy Obywatelskiej.
Komorowski odniósł zwycięstwo w powiecie hajnowskim, otrzymując tam niemal 84% głosów.
Największe poparcie, bo aż 93%, zdobył w gminie Czyże, po 91% - w gminie Orla oraz gminie wiejskiej Hajnówka. Ponad 80% głosów kandydat PO pozyskał w gminach: Narew, Narewka, Hajnówka (miasto), Czeremcha, Kleszczele, Dubicze Cerkiewne, Białowieża, Gródek. Więcej niż 60% głosujących w gminach Michałowo, Supraśl, Milejczyce, Nurzec Stacja, Mielnik, Bielsk Podlaski (miasto i gmina) również zdecydowało się oddać swój głos na Bronisława Komorowskiego. Nieco ponad połowa głosów mieszkańców Białegostoku, Siemiatycz, Wasilkowa, Szudziałowa i Krynek powędrowała do kandydata Platformy Obywatelskiej. Na niskie poparcie dla Jarosława Kaczyńskiego w tych rejonach wpłynęło wiele czynników. Jednym z nich jest odwoływanie się kandydata do polskiej historii, chociaż wg posła Prawa i Sprawiedliwości Michała Kamińskiego kampania Kaczyńskiego nie nawiązywała do przeszłości, lecz odnosiła się do wizji przyszłości:- Patrząc wstecz, nigdy nie ruszymy naprzód. Dlatego myślę, że dialog w celu osiągnięcia porozumienia z mniejszością białoruską będzie istotny, także w działaniach Prawa i Sprawiedliwości na Podlasiu. Z wielką chęcią odpowiemy na wszystkie zapytania podlaskich Białorusinów, jesteśmy gotowi do dyskusji. Myślę, że jesteśmy coraz bliżej. Wyniki tej kampanii wskazują na to, że niektóre stereotypy zostały już przełamane i w przyszłości będzie jeszcze lepiej. - mówił poseł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz